Witajcie :) dzisiaj przychodzę do Was z neonowym zdobieniem, do którego użyłam lakieru Lemax neon i płytki która jest w większości z wzorami na halloween. Jest tam jednak wzorek z plasterkami cytrynki, limonki ,mandarynki, pomarańczy ? rozkrojonej na plasterki :) co kto woli.
Więc jak już pisałam powyżej lakier którym pomalowałam paznokcie to neonowy Lemax, który zakupiłam rok temu na allegro w pakiecie pięć lakierów za 21zł + kolczyki perełki wiszące w gratisie :) lakier już troszkę zgęstniał ale daje radę w dalszym ciągu :) paznokcie malowane na bazie wyrównującej płytkę od Sensique którą zakupiłam w Naturze za 4,19 w promocji :) i jestem z niej zadowolona bo dodatkowo jest to również odżywka do paznokci, która od kilku tygodni dba o moje pazurki :) i jak na razie się spisuje.
Wzorek który wybrałam był totalnym strzałem w dziesiątkę :) ostatnio bardzo podobają mi się owocki na paznokciach, więc zaczęłam się zastanawiać co tu wymalować na tym neonie :) początkowo miałam myśl o arbuzie ale nie miałam chęci na malowanie ręczne :( wyszłam z wprawy na rzecz stempli :) szybko, łatwo i pięknie :) zaczęłam szperać po płytkach i znalazłam na jednej wzór który mnie zachwycił i padło na niego :) .
Stemple robiłam bielą od Safari, która mi troszkę zgęstniała, ale do stempli się nadaje :) wzorek odbity przezroczystym stemplem . Z efektu końcowego jestem bardzo zadowolona :) tylko lakiery są już trochę gęste więc wymaga to dłuższego schnięcia i po kilku godzinach odbiłam sobie na jednym ręku pościel :) po spaniu :) ale nie przeszkadza mi to w codziennych obowiązkach :) dobrze że fotki od razu zrobiłam po pomalowaniu, bo w innym przypadku pewnie byłabym zła :)
To na tyle pisania by było dzisiaj, zapraszam do oglądania zdjęć i komentowania, wrzucam fotki i na dzisiaj się z Wami żegnam :* do następnego..........