Witam :) nareszcie się zebrałam na pomalowanie moich golasków i naskrobanie posta :)
Zasługa Olgi z Paznokciowe Lovee :) mam ostatnio gorszy czas i nawet malowanie paznokci straciło dla mnie na moment sens :( Mam nadzieję że na moment :) ze wszystkimi nowościami jestem do tyłu :( to też nie pomaga mi się motywować :( ale mam tylko nadzieję że moje sprawy prywatne w końcu się unormują i pozwoli mi to w pełni poświęcić się i cieszyć z blogowania. Trzymajcie kciuki za mnie proszę :*
Paznokcie pomalowałam lakierem z Miss Sporty kolor niebieski :) haha wiecie jest taki kolor którego nie bardzo lubię i jest nim właśnie niebieski :P w gorszym dniu pomalowałam pazury kolorem którego nie lubię :) brawo ja ! no ale to zmusiło mnie do tego, by cos tu zrobić :) więc wpadł mi w łapki holo shimmer z essence, pomalowałam, popatrzyłam i się uśmiechnęłam :) czyli jest ok :) w takim wydaniu ten niebiesciak jest cudnyyy ...i skłonna jestem nawet go pokochać :) lakier ten dostałam w paczce od Klub Miłosniczek Pięknych Paznokci za fana roku :) ogólnie uwielbiam lakiery z Miss Sporty za kolory trwałość i zgrabne buteleczki, tyle że małe troszkę :( ale lakier można kupić czasem w promocji za około 5 zł .
Więc nie będę już tutaj męczyć tego posta dalej pisaniem, które jak czuję, nie bardzo mi idzie :P wrzucam fotki, a Wy oceniajcie :) Pozdrawiam i buziaki dla Was zostawiam :* Pamiętajcie że to Wy mnie napędzacie do tego by ruszyć tyłek i dzięki Wam za to :) Sama również chętnie pomogę każdej z Was, jeśli będzie taka potrzeba :)
Pierwsze fotki dwie to niebieski Miss Sporty jeszcze solo :)
tutaj moje dwa cuda w garści, do których jeszcze nie raz wrócę z pewnoscią, bo bardzo mnie zaskoczyło to że polubiłam niebieski kolor :) w tym wydaniu :) ogólnie lubię niebieski ale tylko pastelowy lub brokat :) teraz mam kolejnego lubisia :)
czwartek, 28 kwietnia 2016
sobota, 2 kwietnia 2016
NEONOWA BETTY BOOP
Witam :) jaki piękny mam dziś poranek :) słonko obudziło mnie dzisiaj :) :) :) jaka jestem szczęsliwa, ptaki za oknem pięknie ćwierkają, czuję zapach wiosny huraaa..
Dzisiaj postanowiłam napisać słów kilka, na temat wczorajszego zdobienia :) wiecie bardzo, ale to bardzo mocno uwielbiam takie babeczki jak : Betty Boop Marylin Monroe i Audrey Hepburn na pazurkach :) Betty mam Marylin też mam :) brakuje mi Audrey i taka prośba do Was jeśli któras z Was ma i nie bardzo lubi albo mogłaby mi zamówić na Ali to byłabym wdzięczna :* Wiem że jesteście kochane duszyczki i pomożecie mi w tym :) aaa propo już w kwietniu moje pierwsze urodzinki bloga :) ale jestem szczęsliwa :) ale.... odbiegam od tematu, tak więc moje zdobienie jak już pisałam w tytule to neon :) jest to lakier lemax kupiłam go na Allegro 5 buteleczek za 20zł + były drobne kolczyki 5 par :) perełeczki małe takie ale cudne :) lakier ten jest oczywiście na podkładzie białym od GR z serii Rich Color,( lepszy efekt neonu :) )
Do zdobienia użyłam płytki którą kiedyś zakupiłam na allegro u pewnej Pani która już nie sprzedaje bo okazała się niekompetentna delikatnie mówiąc :) więc linku nie podam :) i tak siedziałam z godzinkę wertując płytki i nie mogłam się zdecydować na nic (jak zwykle ) nic mi nie pasowało do neonu :P i tak wypadła mi ta płytka z albumu :) w którym je trzymam :) więc padło na nią, ale żeby nie było szaro i czarno postanowiłam zrobić naklejki a co :) długo mi to zajęło ale szczęśliwi czasu nie liczą przecież.
Na każdym paznokciu u ręki jest inna poza Betty :) tak dla urozmaicenia, bo ja uwielbiam jak cos się innego dzieje na każdym pazurku, także tego mamy tu mały komiks, jak to mój małżonek nazwał :P może i ma rację :) haha.
Ja mam tylko nadzieję, że wam się spodoba ten komiks :P a jak nie to trudno będę podziwiać go sama :) Jej jak ja kocham Neony <3 dodają mi takiej energii, aż mam wrażenie że ten post jest trochę chaotycznie napisany, ale wiosenna pogoda dała mi kopniaka dziś :) Wszystko już chyba wylałam w tym poscie, więc nie zadręczając już was wrzucam duuuużo fotek nie gniewajcie się że nie oddam w pełni może tego neonu ale wiecie swiatło..... :(
tutaj poniżej chciałam pokazać wam kciuka, a raczej zdobienie na nim :) bo jest inne niż na pozostałych i tak jak już pisałam każdy pazurek ma inną pozycję Betty
to czego użyłam do zdobienia znajduje się na fotce niżej czerń z Sensique dorwałam w Naturze za 4.19 i nawet sobie radzi ze stemplowaniem :) były na promocji do 26.03 żałuję tylko że nie mogłam kupić kolorówki z tej serii bo jak wiadomo Swięta i krucho z kasą :P ale jeszcze dorwę kilka kolorów mnie urzekło .
a na koniec żegnam się z Wami i zostawiam pozytywną wiosenną aurę :) do zobaczenia moi drodzy :) w następnym poscie .......
Subskrybuj:
Posty (Atom)