Witam :) nareszcie się zebrałam na pomalowanie moich golasków i naskrobanie posta :)
Zasługa Olgi z Paznokciowe Lovee :) mam ostatnio gorszy czas i nawet malowanie paznokci straciło dla mnie na moment sens :( Mam nadzieję że na moment :) ze wszystkimi nowościami jestem do tyłu :( to też nie pomaga mi się motywować :( ale mam tylko nadzieję że moje sprawy prywatne w końcu się unormują i pozwoli mi to w pełni poświęcić się i cieszyć z blogowania. Trzymajcie kciuki za mnie proszę :*
Paznokcie pomalowałam lakierem z Miss Sporty kolor niebieski :) haha wiecie jest taki kolor którego nie bardzo lubię i jest nim właśnie niebieski :P w gorszym dniu pomalowałam pazury kolorem którego nie lubię :) brawo ja ! no ale to zmusiło mnie do tego, by cos tu zrobić :) więc wpadł mi w łapki holo shimmer z essence, pomalowałam, popatrzyłam i się uśmiechnęłam :) czyli jest ok :) w takim wydaniu ten niebiesciak jest cudnyyy ...i skłonna jestem nawet go pokochać :) lakier ten dostałam w paczce od Klub Miłosniczek Pięknych Paznokci za fana roku :) ogólnie uwielbiam lakiery z Miss Sporty za kolory trwałość i zgrabne buteleczki, tyle że małe troszkę :( ale lakier można kupić czasem w promocji za około 5 zł .
Więc nie będę już tutaj męczyć tego posta dalej pisaniem, które jak czuję, nie bardzo mi idzie :P wrzucam fotki, a Wy oceniajcie :) Pozdrawiam i buziaki dla Was zostawiam :* Pamiętajcie że to Wy mnie napędzacie do tego by ruszyć tyłek i dzięki Wam za to :) Sama również chętnie pomogę każdej z Was, jeśli będzie taka potrzeba :)
Pierwsze fotki dwie to niebieski Miss Sporty jeszcze solo :)
tutaj moje dwa cuda w garści, do których jeszcze nie raz wrócę z pewnoscią, bo bardzo mnie zaskoczyło to że polubiłam niebieski kolor :) w tym wydaniu :) ogólnie lubię niebieski ale tylko pastelowy lub brokat :) teraz mam kolejnego lubisia :)
Jestes CUDOWNA!!!!
OdpowiedzUsuń❤❤❤❤❤
Niebieski bardzo ale to bardzo Ci pasuje, wszystkich niebieskosci nie lubisz czy tylko tego typu? Powiem Ci ze ten topper to wygkada jak efekt syrenki :o
Pieknie!
tylko tego odcienia nie lubię :) pastele czy piaski mnie wręcz urzekają :) no topper jest dla mnie genialny bo właśnie przypomina efect syrenki, której swego czasu pragnęłam mocno ale wiesz ...życie :) i nie kupiłam a ten wygrałam kiedyś w kalendarzu essence swiątecznym :) i kocham go <3
UsuńHa ha to My obie "niebieskie" u mnie tez króluje niebieściak.Tez dostałam takiego samego malucha ale jeszcze nim nie malowałam. Fajnie wygląda z tym topem ... taka syrenka :)
OdpowiedzUsuńOOO ale fajnie :) no mnie efekt z tym topem zachwycił :)
Usuń