środa, 18 maja 2016

LAKIER WINYLOWY VIRTUAL

Witam Was :) miałam nie pisać notki bo zdobienie mi dzisiaj nie wyszło :P
Normalnie straciłam umiejętności stemplowania a raczej robienia naklejek na stemplu :P chciałam sobie przyspieszyć i ułatwić robotę a wyszło ....jak wyszło :P napaćkało mi się to zdobienie dziś i już :P no ale nic to płakać nie będę, jak wiecie bo już się chwaliłam na FP mam obecnie króciutkie paznokcie, poszły mi po remoncie w domu :P wymienialiśmy okna i jak to bywa rączki moje non stop w wodzie :) a że wymieniał je mój małżonek to roboty dwa razy tyle :) jak już cos robi to robi to dobrze, ale ile przy tym nabałagani to moje :P i tak latałam sobie ze szmatka i miseczką wody, bez rękawiczek bo akurat mi się ostatnie podarły a nie było czasu jechać do miasta, więc łapki non stop w wodzie z płynem :( i stało się pękł mi kciuk dosłownie po skosie aż do opuszka palca :( musiałam obciąć bo nie dało się go ratować paznokcie długie i siłą rzeczy nic by nie dało klejenie go :(
Ale ponoć teraz takie krótkie pazurki są modne :) więc o dziwo nie płakałam po nich jak to zwykle bywało :) no ale jest jeden minus :( pomalowałam je lakierem Virtual winylowym o nr. 6 jest kolor zielonkawy, ale moim zdaniem wpada w turkus :) na fotkach nie uchwyciłam koloru który ma na żywo :( a szkoda bo jest piękny, i nie mogłam go tak zostawić no bo ja kocham mieć wzorki na paznokciach i nie wyobrażam sobie łapek bez wzorków stemplowych :) przy tym ciągle trenuję stemplowanie, bo jak długo tego nie robię to mi nie idzie potem :P i minus jest taki że nie potrafiłam dobrać wzoru na taką długość paznokci :( wymyśliłam w końcu, że będą kotki bo uwielbiam te zwierzaki :) ( paradoks jak miałam długie paznokcie to płakałam, że małe wzorki leżą nie używane bo na długie paznokcie są za malusieńkie, a teraz mając krótkie płaczę bo większe zdobienia wyglądają źle lub się nie mieszczą ) macie tak ? ja tak mam :) pocieszam się że teraz pora na te małe wzorki tylko tyle że nie mam fajnych płytek z małymi wzorkami bo te z mini kwiatuszkami mnie nie zadowalają :(
Dobra pogadałam, popłakałam wam i już mi lżej :) może ta moja niemoc blogowa związana jest z problemami prywatnymi i dla tego nic mi ostatnio nie wychodzi ciągle mam zajętą głowę rzeczami które mnie męczą i nawet myslę sobie odpuść na jakiś czas :( ale szkoda mi to jest moja pasja i ciężko mi się rozstać z moim hobby a nawet miłoscią do malowania paznokci :)
Więc kochani moi możliwe, że będę pisać rzadziej na blogu lecz postaram się dodawać zdjęcia na FP jeśli tylko zmaluję nowe paznokcie, mam jeszcze tyle planów do wykonania i ogarnięcia że aż mnie to przeraża :P ale jak to mawia mój mąż nie wiesz jak cos zrobić, idz do mojej żony ona cos wykombinuje :P Także sprawy beznadziejne mam w małym paluszku :P tak się każdemu wydaje :( pokażę wam zdobienie bez wzorku i z nim zobaczcie jakie to mi niechlujne wyszło :(
A paznokieć serdeczny pomalowany lakierem firmy Celia taki brokat winylowy.
pora na zdjęcia :)
 
 
 
 
 
 
A tutaj na końcu moje pokraczne kotki :( uwierzcie na żywo wyglądają gorzej :P hihi  to ta ładniejsza ręka :) ta druga już taka ładna nie jest :)  Do następnego mam nadzieję moje kochane duszyczki :) i życzcie mi wygranej w totka bo bez tego nie jestem w stanie ruszyć dalej z remontem :P który jest niezbędny, bo wszystko się nam sypie :( :* całus :)

5 komentarzy:

  1. No zaraz serio przyjde klapsa Ci dac! Co Ty sie namarudzisz to ja nie wiem! :p masz dluga plytke, bardzo ladna plytke i nawet krotkie wyglądają na dlugie :)
    Zdobienie koncowe wcale tak dramatycznie nie wyglada, i uwierz ze nie nasz czym sie przejmowac :) kryzys zarzegnany. :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihi ale żes mi pojechała :) wiesz próbowałam poprawić wzorek na drugiej ręce drugi raz ale to był błąd i mi nie wyszło, mam na ciapane kotki jeden czarny jak smoła drugi blady bo wzorek wyszedł dobrze :) a naklejkę próbowałam odbić prosto ze stempla i pech chciał że to był pierwszy raz takiego wybryku bo ona mi się rozgniotła :P za szybko chciałam nakleić nie doschła na gumie :( i w dodatku top miałam już zbyt gęsty i rozmazało mi wzorek :(

      Usuń
  2. Oj tam oj tam, masz bardzo ładną płytkę, lakiery śliczne fajnie dobrałaś je kolorystycznie. A ze zdobieniem nie jest źle spokojnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Co ty gadasz,paznokcie masz ładne,wyglądają na bardzo zadbane :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję :) do czasu remontu dbałam o nie bardzo :) odżywki wcieranie olejku i moczenie w siemieniu lnianym :) ale te kilka dni remontu uwierz mi skórki były tak wysuszone że musiałam non stop nawilżać je kremem i olejem rycynowym :) tutaj są już po kuracjach nawilżających :) olej działa cuda :) i krem na bazie aloesu wcierany dość często dał efekty widoczne na zdjęciu. Pozdrawiam i dziękuje za komentarz :)

      Usuń