środa, 26 sierpnia 2015

CZARNE KOTY - PECH CZY TEŻ NIE ?

Witam was kochani serdecznie :) przylatuję dzisiaj do was ze zdobieniem w kotki :) płytka oczywiście od ukochanej Olgi z bloga https://www.facebook.com/pages/Paznokciowe-Lovee/651448641590897?fref=nf moja siostrzyczka blogowa <3 którą pozdrawiam i całuję gorąco :) :) :) Kochani jak widzicie na załączonych zdjęciach moje paznokcie uległy wypadkowi i wpadły pod nożyczki :P najpierw złamał się jeden kciuk a zaraz po nim kolejny więc wszystkie poszły pod nożyczki i pilnik :( ubolewam nad tym ogromnie :( ale paznokcie nie ręka -odrosną :) moje dzisiejsze zdobienie to czarne kociaki :) z płytki którą jak już pisałam dostałam od Olgi :) czarnego kociaka mam w domku i jest strasznym rozrabiaką bez słuchu i żadnych ograniczeń :P ale........pecha nie przynosi :) wręcz uśmiech na twarzy :) Paznokcie pomalowałam najpierw bazą czyli odżywka Diamentowa z Golden Rose, na to pomarańczowy sensiqe nr.155 uwielbiam go jest pięknie błyszczący i idealnie rozprowadza się na paznokciu pomimo dość cienkiego pędzelka, ja użyłam dwie warstwy tego lakieru i pokrył idealnie paznokieć bez smug :) sami popatrzcie :
 
 
 
 
 do zdobienia użyłam tych lakierów i płytki :) mam nadzieję że są tu jakies kociary którym przypadnie do gustu moje zdobienie :)

pozdrawiam was bardzo gorąco i zapraszam do komentowania :) każda opinia jest na wagę złota więc piszcie co wam się podoba a co nie odnośnie zdobienia :) i do następnego posta Kochani :* Pa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz