środa, 23 września 2015

ZIELEŃ Z DELIKATNYM KWIATUSZKOWYM MOTYWEM

Witam kochane w pierwszy dzień jesieni :) u mnie na razie słonecznie aczkolwiek nie upalnie :) taka piękna słoneczna jesień, że aż miło :) post miał być wczoraj ale nie udało mi się ogarnąć wszystkiego :( córa miała ogrom lekcji do domu i jak zwykle "Mama pomóż " :) dzisiaj pokażę Wam kochani zdobienie bardziej wiosenne niż jesienne :) bo zielony lakier od safari i delikatne kwiatuszki które wyszły za pomocą lakieru neonowego, pokażę wam go na końcu postu jak zwykle :) ja jak wiecie zajmuję się sprzedażą kosmetyków Avon i serdecznie was zapraszam do zajrzenia w katalog za lakierami chociażby :) które są moim zdaniem bardzo fajne :) http://www.wroc-avon.pl/katalog-avon-132015/ ja osobiście mam dwa żelowe i powiem wam że są naprawdę jak żelowe z wyglądu :) na paznokciach :) ale ja zamiast o zdobieniu to o katalogu się rozpisuję :) :) :) zdobienie które mam na paznokciach jest od poniedziałku u mnie już to długo :) nie przepadałam nigdy za tego typu zielenią :) jest ciemna ale po jednym dniu noszenia stwierdziłam że całkiem fajny kolor :) być może te drobne kwiatuszki ożywiły mi ten lakier :) no to pora na foteczki :)
 ciężko było mi wydobyć kolor tego safari tablet czasem mi przekłamuje kolory :( ale tu się udało :)
 
 
 
 
to co użyłam do tego zdobienia płytka cała nie jest widoczna ale ostatnio gra u mnie wielkie skrzypce i na innych postach widać ją całą :) tu pokazałam tylko tyle aby widać było wzorek który użyłam do zdobienia :) stempel dostałam od Olgi był z białą gumą :) a wymieniłam go na gumę żółtą którą zamówiłam u blueberry jest dla mnie o niebo lepsza :) dzięki wam że jesteście ze mną i proszę o więcej komentowania bo wydaje mi się że wam się nie podoba mój blog :( tak tu cicho i pusto :( a u mnie brak chęci do pisania :( macie pytania to pytajcie smiało :) jakies rady ? również piszcie :)  do zobaczenia :) kochani marzy mi się płytka z jesiennymi liśćmi no i jakas halloween gdyby któras robiła zakupy na aliexpres lub ebay i trafiła nie drogo byłabym wdzięczna :) trzymajcie się cieplutko tej jesieni :* buziaki :)

czwartek, 17 września 2015

GRANAT ZE ZŁOTKIEM METALICZNYM

Witajcie :) ale mam wenę w tym tygodniu już drugi post :) zaprezentuję wam dzisiaj paznokcie w kolorze granatu od Miss Sporty :) sam lakier jest genialny :0 lekko nabłyszczany, na paznokcie nałożyłam dwie warstwy lakieru i jestem mega zadowolona z krycia i wysychania :) stempel odbity lakierem Gold Leaf od Avon :) no cóż wpadłam po uszy z tymi metalicami :):) ;) moje paznokcie jak na razie całe :) odpukać :) mogę już szaleć z lakierami dalej :) wzorek oczywiście z płytki :) polecam wam lakiery od Miss Sporty są na prawdę dosyć fajne i jeden minus który im dam to taki że się szybko kończą :) za małe buteleczki robią :) ale to i plus bo nie zdążą zgęstnieć :)
 aktualnie noszę je już dwa dni :) i nie mam chęci zmywać jak na dzień dzisiejszy :)
 
 
 ten Gold Leaf wyszedł słabiej niż srebrny z tej serii ale nic to na bieli wychodzi super :)
płytka od Olguni:)do zobaczenia kochani :)

środa, 16 września 2015

ZŁOTKO + CZARNY WZÓR

Witam was robaczki :) znalazłam chwilkę na post :) dziś będzie o złotym kolorku na paznokciach a nawet dwóch :) paznokcie pomalowałam odżywką z GR i metalicznym GOLD LEAF od Avon :) ale było mi za mało złota w złocie więc dodałam na to brokatowy top z chińczyka :) tak pomalowane i wyschnięte paznokcie ostemplowałam czernią z GR Rich color . Całosc jak dla mnie prezentuje się bombowo :) ostatnio w te ponure dni ciągle mam na paznokciach cos ze srebrem lub złotem, jak nie całe paznokcie to stemple w tych kolorach :) chyba czuję jesień i zimę już :)dobra nie paplając już pokażę wam co wyszło :)
 no to tak się prezentujemy :) moja mordka być musiała do zdjęcia makijaż + mani :)
 
 
 nosiłam je około tygodnia :) tak mnie urzekło :) uwielbiam błyszczeć :) lakier w na żywo błyszczał jak miliony monet :) dzięki top coat z brokatem  który nałożyłam na złotko metaliczne od Avon :)
 to co użyłam do tego zdobienia :) to Gold Leaf ten w srodeczku :) od Avon jest obecnie dostępny w katalogu 13 za 12,99 :) Polecam :)no i kochani moi do zobaczenia w kolejnym poscie już nie długo :) zdradzę Wam że będzie granat ze złotem :) Pa :*

niedziela, 13 września 2015

JASNY FIOLET I KWIATKI - U MNIE JESZCZE LATO :)

Witam serdecznie :) mam znowu mało czasu :) wywiadówki w szkole zaliczone :) wycieczki po przychodniach też :) teraz zamarzyło mi się siedzisko pod oknem i póki mąż miał wolny weekend to zagoniłam go do majsterkowania z moją pomocą oczywiście :) ma się ze mną ten chłop swoją drogą ale... nie nudzi się przynajmniej :) ja pazurki poobijałam :( :( :( pochwalę się kiedyś dziełem :) mam gdzie czytać książki teraz :) pora na zdobienie :) paznokcie pomalowałam odżywką z GR na to biel z GR rich color i jasny fiolecik z safari :) stemplowane oczywiście kwiatki lakierem różowym z rimela :) fotek mało bo wiecie brak czasu :( lakierów nie zdążyłam ująć :( wybaczcie mi ten jeden raz :) obiecuję poprawę :) dziś obejrzycie zdjęcia moich pazurasków  tylko :) zdobienie to było ze mną na wywiadówce takie delikatne nie wyzywające i nie rażące w oczy jak na Mamę przystało :) zdobienie trzymało się do dzisiaj od srody :) dziś zmyję lub jutro bo już są lekkie przetarcia na końcach,ale jak na ten lakier to bardzo długo się trzymało :) dobra koniec paplania pora na fotki :)
 
 
 
 
 
 
Dziękuję wam za wyrozumiałość :) pokażę wam moje królestwo czytania chociaż jeszcze nie skończone :) córcia nakryła je pluszową kapą i jest super mięciusio :) oczywiście na gąbce pod spodem :) teraz trzeba wziąć się za szycie poduch dekoracyjnych i będzie super :) sorki za bałagan na oknie ale jeszcze ogarniamy :)

czwartek, 3 września 2015

CZERŃ I SREBRO METALICZNE OD AVON - ZACHWYCAJĄCE POŁĄCZENIE

Dzień doberek :) dla mnie nie bardzo fajny od rana , ale już teraz humor się poprawił :) od dawna myślałam o połączeniu czerni ze srebrem, lecz nigdy nie miałam czasu sprawdzić tego połączenia aż do dzisiaj :) co prawda srebro i nawet ten wzór był już wcześniej lecz na bieli :) więc teraz kiedy moja córcia poszła do szkoły 4klasa :) czasu na paznokcie mam troszkę więcej na szczęście, bo już traciłam nadzieję na regularne blogowanie :( ale jak zwykle jak czas znalazłam to paznokcie się rozleciały :( i są króciusieńkie, no innego wyjścia nie miałam jak tylko sciąć je do zera :) do dzisiejszego mani użyłam odżywki z SallyHansen z 18karatowym złotem z myslą że może ona mi teraz odratuje troszkę paznokcie :) być może odżywka z GR diamentowa już za długo była stosowana i nie działa już jak kiedyś :) a nowości są od próbowania :) :) :) zdobienie bardzo ale to bardzo mocno mnie urzekło :) już wiem że będzie to jedno z moich ulubionych zdobień i połączeń :) i pomyśleć że tak długo zwlekałam :) a jeszcze fajniejsze jest to że już mnie korci na inne odcienie metaliczne :) mam jeszcze złotko i niebieski metalic z tej serii od Avon :) będą następne :)
 popatrzcie same czyż nie jest to przepiękne połączenie ? ja zakochałam się już w nim, mam nadzieję że wam również przypadnie ono do gustu :) tym metalicznym lakierem stempluje się cudownie jest naprawdę swietny w tym, cały wzór bez problemu odbija się na stemplu co sprawia że chce się nim stemplować bez końca :)
 
 
 
 do tego zdobienia użyłam czerni z GR o nr.35 lakieru z Avon Metalic Effects lakier ten to Platinum petal i jako top tym razem SallyHansen Diamond Strength Hardener. Zostawiam Was teraz z moim zdobieniem i czekam na wasze opinie :) Do usłyszenia Kochani i miłego wieczoru :) mam jeszcze jedno zapasowe zdobienie już :) ale to już zostaje na weekend :) buziaki i pa :)

wtorek, 1 września 2015

CZARNE RÓŻYCZKI NA CZERWONYM TLE - SŁÓW KILKA O NIETRWALYM ZDOBIENIU :)

Witam was kochani dzisiaj przychodzę do Was z wczorajszym zdobieniem,które miało być na dzisiaj :) ale odpadło mi po jakiejś godzinie od pełnego wyschnięcia lakieru :) jak to się stało ? a no tak że jak zwykle pomalowałam paznokcie odżywką z GR diamentową i na to nałożyłam lakier z essie mini ,to kolor dziwny dla mnie bo niby jasna czerwień może koralowy ale na paznokciu wychodzi ciemniejszy :) ale dobra lecimy dalej, pomalowałam jedną warstwę bo krycie ma niezłe tu plus :) potem stempel i top na to ,dwie warstwy :) niby normalnie a jednak paznokcie wyschły normalnie, po godzinie poszłam zrobić sobie kawę w moim ulubionym kielichu i zaczęłam go myć po herbatce wtedy zauważyłam lekki odprysk :) jak już skończyłam to dotykając opuszkiem drugiego palca ten lakier zaczął jak guma podnosić się do góry ? poprawiłam mani ,ale wieczorem kąpiąc córę znowu się zaczęło ciepła woda i to samo tyle że wszystkie poszły do połowy paznokcia lakier odłaził płatami :( przyznam że już kiedyś miałam ten problem z lakierami essie ale żeby aż tak ? no i musiałam zmyc go całkiem :( dziś mam same złotko na paznokciach bo już miałam dość siedzenia do późnej nocy dziś córcia ma początek roku a ja wizytę u psychologa miałam rano więc brak czasu na malunki :( teraz pokażę wam te zdjęcia które udało mi się zrobić od razu po malowaniu ale przy swietle żarówki wieczorem w domu i tabletem nie są idealne i jakby rozmyty wzór na niektórych ,ale jedno jest dobre na pewno :) zapraszam na fotki :)
 
 
 
 
 

jak widzicie to jest mój sprawca nieszczęścia wczorajszego :) może ma któras z was lakiery z Essie i może napisać mi jak u Was z ich wytrzymałością ? czy też tak marnie ? mam nadzieję że kolejne podejście będzie lepsze bo inaczej nie będę już wielką wielbicielką esiaków :( a one takie cudne są :( mimo długiego schnięcia :) muszę sprawdzić pozostałe trzy w między czasie oby było lepiej :)
płytka oczywiście już wam znana od Olguni mojej :) uwielbiam ja <3 a wam życzę powodzenia w nowym roku szkolnym o ile ,któras zaczyna fakultety i waszym pociechom jeśli są i idą do szkoły samych sukcesów :) Do następnego posta Kochani :) cos tu się jakos cicho zrobiło na moim blogu:( jeśli wam cos się nie podoba to proszę piszcie otwarcie, jestem tu również dla Was i chcę by każda z Was mogła wynieść cos z mego bloga,jakies wskazówki dla mnie może macie ? wszystko przyjmę oby w granicach kultury :) :) :) Pa :)